sobota, 11 sierpnia 2012

START AGAIN (...)


Choć sama posiadam jedynie dwa psiaki (Cappucinę i Moccę), na blogu pojawiło się już dużo zwierząt. Czasem mam wrażenie, że są jak dzieci, które podbiegają, by znaleźć się przed obiektywem. Jako, że zdjęcia robiliśmy w mojej okolicy (Stare Miasto- możecie znów zgadywać dokładną lokalizację) nie mogło zabraknąć kota. Koszulę, którą mam na sobie, ukradłam przyjacielowi (Pawle, kiedyś na pewno Ci ją oddam!). To jest kolejny argument przemawiający za tym, że warto mieć męża, któremu będziemy je podbierać;). 

Photos by Adam Kozłowski (LIKE)

My friend's shirt
Sunglasses- River Island
Bracelets- gift
Dress- H&M, sh
Shoes- H&M
Backpack- Daily-vintage

Like me on Facebook


Although I have only two dogs (Cappucina and Mocca), the blog has already hosted a lot of animals. Sometimes I feel that they are like children who run up to find themselves in front of the lens. As we've taken the pictures in my surroundings (Old Town, you can guess again the exact location) it couldn't have missed the cat. Shirt which I'm wearing I stole from a friend (Paweł, I'll give it back to you once for sure!). This is another argument for having a husband ;).