Wczorajszy post wywołał w Was wiele emocji. Szczerze powiedziawszy, części z nich zupełnie się nie spodziewałam. Muszę też przyznać, że Wasze komentarze pierwszy raz zrobiły na mnie tak piorunujące wrażenie, pozytywne i negatywne zarazem. I nie chodzi tu o pochwały czy krytykę, o to czy się ze mną zgadzacie czy nie. Rzecz w tym, że spora część wpisów jest zupełnie obok tematu, tak jakby ktoś czytał tekst na innej stronie i to u mnie zostawił komentarz, chwilami mało kulturalny. Wydaje się to odrobinę niepokojące. Nie zrażam się jednak, bo z drugiej strony są Ci, którzy z całą pewnością nie pomylili blogów i w komentarzach pod postem i na fanpage wnieśli coś nowego i interesującego do omawianego tematu. Dziękuję Wam za to. W związku z tym, nie jest to mój ostatni tekst dotyczący blogosfery. O ile starczy mi sił i ochoty założę tu oddzielny dział, gdzie regularnie będę je publikować.
Jeśli chodzi o dzisiejsze zdjęcia, chciałabym przedstawić Wam jedno z moich ukochanych miejsc w Gdańsku, mianowicie Grodzisko. Poznałam je podczas ubiegłorocznej imprezy Blog Forum. Oczywiście wiąże się z nim bogata historia, jednak co mnie urzeka najbardziej, to widok na Stare Miasto.
Photos by Adam Kozłowski (LIKE)
Shoes- Fleq
Bag- Zara
Blue top- no name
Tunic- sh
Headband- Stradivarius
Like me on Facebook
I'd like
to introduce you one of my favourite places in Gdansk,
Grodzisko. I got to know it during
the last year's Blog Forum event. Of course,
it has a rich history, but what captivates me most, is the
view of the Old Town. (P.K.)