sobota, 13 kwietnia 2013

CRAZY HAIRSTYLE

Niedzielny poranek, a ja wyciągnęłam Radka z łóżka. No dobrze, właściwie to on, za sprawą swojego szalonego pomysłu, wyciągnął mnie. Kto by tam spał, skoro można trochę popracować ;). Nasza rozmowa wyglądała mniej więcej w ten sposób:
Radek: Zrobimy Ci afro!
Ja: Nie ma mowy!
Niełatwo przekonać mnie do zmiany zdania, a już w ogóle w przypadku fryzury, ale akurat Radkowi od samego początku daję wolną rękę, bo jego kombinacje są dla mnie wielką inspiracją. Nie wiem, co mnie bardziej przekonuje, czy to, że jest świetny w swojej dziedzinie czy fakt, że zawsze dobrze wygląda. Dziś publikuję zdjęcia z przygotowań, a już niebawem sesja w pełnej stylizacji.