poniedziałek, 15 kwietnia 2013

ASYMMETRIC HAIRSTYLE || "Grey Monday, lazy sight..."


Afro, choć szalone i charakterystyczne, było jednorazowym eksperymentem. Chyba jednak nie byłabym aż tak odważna, by nosić je na co dzień  ale rzeczywiście z przyjściem wiosny mam większą ochotę na zabawę z włosami. Nie ukrywam, że najbardziej lubię, gdy zajmują się nimi inni (tym razem Aga Kuba), bo jak przystało na typową kobietę, wolę, kiedy 'układają się bez specjalnego układania'. Oczywiście jak większość posiadaczek prostych włosów (moje są jak druty), marzę o lokach, właściwie takich naturalnych falach, więc co jakiś czas staram się je sobie serwować.


Pies jak zwykle skradziony jednemu z przechodniów: wielki lecz strachliwy. Kiedy już podszedł na chwilę, w przypływie sympatii oślinił mi spódnicę. Jako, że nie umiem gniewać się na czworonogi, zareagowałam jedynie lekko skrzywionym uśmiechem (patrz: zdjęcie poniżej). 

 Fot.  Agnieszka Potocka/subObiektywna/www.subobiektywna.pl
Fryzura: Aga Kuba

Koszula/ shirtScandic fashion, CH Witawa
Kurtka/ jacket- House
Marynarka/ jacket- New Look
Komin/ snood- New Look
Buty/ shoesReserved
Kamizelka/ vest- Reserved
Spódnica/ skirt- Reserved
Bransoletka/ bracelet- Kappahl
Torebka/ bagReserved
Paski/ belts- Reserved
Naszyjnik/ necklace- Fleq

Like me on Facebook