Jeszcze do niedawna zakładałam ten t-shirt tylko podczas sprzątania czy joggingu. Drugi o identycznym kroju oddałam Lepiance podczas jednego ze swapów... Zawsze lubiłam oglądać oversizowe koszulki na innych, nigdy na sobie. Miałam wrażenie, że jestem zbyt niska i drobna by je nosić. Któregoś dnia wstałam rano i stwierdziłam- dlaczego nie...?
Historia t-shirtu sięga 1901 roku, kiedy to śpioszki (bielizna męska) zostały zastąpione dwuczęściowymi kompletami, składającymi się z koszulki i majtek. Później takie zestawy nosili żołnierze amerykańscy. Wycięcie w kształcie serka wydawało się jednak NIEMORALNE, dlatego w 1914 zaczęto produkować koszulki z okrągłymi kołnierzykami i krótkimi rękawkami. Tak właśnie narodził się T-shirt, który znamy do dziś.
Zostawiam was ze zdjęciami i zaczynam pakować się na Warsaw Fashion Street..Mam nadzieję, że was tam spotkam;)
Photos by Claudia
T-shirt- sh
Tank top- no name, old
Shoes- Sonia Rykiel pour H&M
Bag- Accesorize, sh
Socks- Atmosphere
Jewellery- no name
Shorts- diy