niedziela, 16 czerwca 2013

SPOTKANIE BLOGEREK || ALETRENDY

Tym razem wyjątkowo niedyplomatycznie zacznę od negatywów. Miesiącem, którego wyjątkowo nie lubię, jest czerwiec. Piękna pogoda, imprezy i festiwale muzyczne nie są w stanie tego zmienić, bo nie mogę w pełni korzystać z tych dobrodziejstw. Nie mogę też blogować w normalnym trybie, co irytuje mnie jeszcze bardziej. Za całe zło jest oczywiście odpowiedzialna sesja egzaminacyjna. W tym miejscu przybijam piątkę ze wszystkimi, którzy czytając ten tekst mają na sobie piżamę, a ich włosy już od jakiegoś czasu nie widziały szamponu. No dobrze, moje dopiero od wczoraj. W związku tym, że obok mnie leży Bruno (dla jasności: Schulz, który nie żyje od 71 lat),  a ja wyczerpałam już dzisiejszą dawkę pesymizmu i narzekania, a także czasu wolnego, jaki poświęciłam na napisanie tych kilku zdań - zostawiam Was z filmem z trójmiejskiego spotkania blogerek, na razie jeszcze bez komentarza. Niebawem (jak tylko rozmówimy się z Schulzem i jego kolegami i koleżankami z ławki) możecie spodziewać się tutaj relacji oraz zdjęć.