Za nami 'pierwszy' dzień Tygodnia Mody w Łodzi. Zaczęło się bardzo nerwowo. Prawie spóźniłam się na pociąg. W 8 minut wzięłam prysznic, umyłam włosy, wysuszyłam grzywkę(!), nałożyłam puder, tusz do rzęs, ubrałam się i spakowałam do końca...niemożliwe? A jednak! Jak tylko wsiadłam do taksówki stwierdziłam: 'Czuć modę w powietrzu '. Po czym dokończyłam: 'Tylko brak tu fajnie ubranych osób'. Zmieniłam zdanie w momencie, gdy dotarłam na Fashion Week. Poznałam kilka wspaniałych blogerek, z niektórymi z nich widziałam się już drugi raz. Na zdjęciach zobaczycie Tamarę, Magdę, Małgosię i Judytę.
Photos by Szymon Brzóska
Bag, shoes, - Bershka
Skirt- VJ-style
Head phones- Pull&Bear
Blouse- sh
Ring- H&M
Necklace- St. Dominica fair
Behind us, the 'first' day of the Fashion Week in Łódz. It started very nervously. I almost missed the train. In 8 minutes I took shower, washed hair, dried fringe (!), put on a powder, mascara, dressed up and packed to the end ... impossible? Not at all! As soon as I got in the taxi I found: 'You can feel the fashion in the air'. Then I finished: But there aren't any cool-dressed people here. " I changed my mind when I got to the Fashion Week. I met some great bloggers, some of them I've met for a second time. In the pictures you'll see Tamara, Magda, Małgosia and Judyta.