W sobotę miałam okazję prowadzić z
Joanną Glogazą (Styledigger) warsztaty dotyczące blogowania w
łódzkiej Manufakturze i korzystając z okazji pragnę jeszcze raz
podziękować organizatorom, Joasi oraz wszystkim uczestnikom za
wspaniale spędzony czas. Łódź jest dla mnie niezwykle
inspirującym miastem i mam nadzieję odwiedzić je ponownie.
Po krótkiej przerwie w blogowaniu,
wracam z nowym postem i stylizacją. Wiecie, że nie jestem specjalną
fanką opisywania jej elementów, ale tym razem skuszę się na mały
wstęp. Tę sukienkę kupiłam w second-handzie (ostatnio powróciłam
do ich przeszukiwania) i planowałam ubrać dopiero wiosną lub
latem, ponieważ jest stosunkowo cienka. Jednak za sprawą mojej
przekornej kobiecej natury, na letnie ubrania mam najczęściej
ochotę właśnie jesienią i chyba nic w tym złego, jeśli można
zestawić je w takich właśnie stylizacjach. Zwiewne bluzki, sukienki
czy szorty – to wszystko w połączeniu z dzianiną może doskonale
służyć nam także w chłodniejsze dni.
Fot.: Katarzyna Lepianka, ja
Sweter/ sweater - sh
Sukienka/ dress - sh
Naszyjnik/ necklace - Lucy in the sky
Kolczyki/ earrings - Lucy in the sky
Buty/ shoes - Papilion
Bransoletka/ bracelet - Blink Blink
Torebka/ bag - eTorba