Z torbą „Fashion People” praktycznie się nie rozstaję. Oprócz tego, że pasuje do wielu outfitów, to jest jeszcze bardzo wygodna. Posiada długie rączki i dużo łatwiej się ją nosi, nawet wtedy, gdy jest wypełniona po brzegi (czyli w moim przypadku praktycznie zawsze). T- Shift wygrałam kilka miesięcy temu w konkursie Levi'sa, zaś koty na spódnicy namalowałam kiedy Miu miu wypuściło swoją ‘kocio- jaskółczą’ kolekcję.
Zdjęcia zostały zrobione w Gdyni podczas Open'er Festival. Wtedy też razem z Szymonem szukaliśmy Fashion People do drugiej edycji książki. Część zdjęć została już opublikowana na blogu Doroty Wróblewskiej CLICK. Przyznam, że były to niesamowite dni. Zobaczyłam wiele świetnych zestawów, w których mogłam przebierać i poznałam wielu niesamowitych miłośników muzyki! W szczególności zakochałam się w stylizacjach 3 dziewczyn, dwie z nich są na zdjęciach w podanym linku. Co zdziwiło mnie najbardziej? Były właśnie z Gdyni (a nie jak większość- przyjezdnych). Nic nie cieszy mego oka bardziej niż polska ulica wypełniona niebanalnymi zestawami, a tak właśnie wyglądała Gdynia przez tych kilka dni.
Photos by Szymon Brzóska
T-shirt- Levi's (won in the contest)
Skirt- diy
Hat- sh
Shoes- allegro
Bag- Fashion People Poland ;)
Ring- H&M
I can't take leave of my "Fashion People" bag. It fits many of my outfits , and it's also very comfortable. It has very long straps and it's very easy to wear, even wher it's full of things (every time in my case). I won a t-shirt a few months ago in the Levis competition and the cats on my skirt I painted by myself when MiuMiu released its "kitty and swallow" collection.
Pictures were taken in Gdynia during Open'er Festival. Me and Szymon were looking there for Fashion People to the second edition of the book. Some of the photos has already been published on the Dorota Wroblewska blog CLICK. I have to admit that those were amazing days. I've seen a lot of great outfits, in which I could pick and I've met many great music lovers! Especially I loved the styling of three girls, two of them are on the pictures in the given link. What mostly surprised me? They were from Gdynia (not like most - visitors). Nothing makes me more happy than polish street full of remarkable outfits, how it was in Gdynia in last few days. B.Z.