Pokazuję tę spódnicę po raz n-ty, wiem! Podobnie jak burgundowa marynarka jest rzeczą, którą ostatnio najchętniej wyjmuję z szafy. Gdybym miała określić miejsce, gdzie taka stylizacja sprawdza się najlepiej, powiedziałabym, że jest nim ZOO. Zwierzaki czują, że nie jesteś obca (sprawdziłam)! Na taką wycieczkę najlepiej zabrać kogoś ubranego na zielono, kto będzie wyglądał jak jedzenie;). Przychylność żyraf i słoni gwarantowana!
Bag- Fleq
Jacket- Stradivarius
Skirt, t-shirt- sh
Bracelets- gift
Belt- old
Like me on Facebook
I know, I show you that skirt again! Just like burgundy jacket is the thing I've taken out of my wardrobe most often recently. If I had to specify the place where such a styling works best, I would say that it is the zoo. Pets feel that you're not a stranger (I've checked it)! On that kind of trip you need to take someone dressed in green, who looks like food ;). Giraffes and elephants' favour guaranteed! P.K.
